WAKACJE:)

zzeebbrraa

Joł! Żeby nie było, że się nie udzielam to postanowiłam coś tu napisać... I wymyśliłam, że sympatycznie było by się dowiedzieć co robicie z takimi dłuuuuuugaśnymi wakacjami:) No to jakie plany? Brakuje wam już zajęć w naszej "elitarnej trójce" ? Wink

Johny11fingers

Łoo cześć Emilka Smile

hmm no póki co to za bardzo za naszą trójką nie tęsknie, bo to dopiero początek wakacji... póki co. Nie zaskoczę nikogo - bo generalnie to nic ciekawego nie robię ;p, w nocy oglądam finały play off w dzień Euro, siedzę przed kompem, każdego dnia poświęcam trochę czasu na rozruszanie kolanka - basenik, rower itp. Ale muszę przyznać, że bardzo mi tego brakowało, szczególnie że przez ostatnie pare lat miałem bardzo udane wakacje, ciągle wyjeżdżałem i przebywałem w Łodzi każdorazowo ze 2 tygodnie i nie miałem czasu, żeby się polenić ;]

Effa

Ja troszke tesknie juz za "szkola". Wink

Nie za lekcjami oczywiscie, ale za Wami przede wszystkim! Za codziennymi malymi i czesto glupimi zdarzeniami, z ktorych skladal sie kazdy dzien w III LO. Smile

Jeeej... duzo jest rzeczy, ktorych mi brakuje, a ktore zostaly w murach naszego ogolniaka...
Dobra, sentymentalnie sie zrobilo - koniec. Wink

Co obecnie robie? Oooj... Rysuje to przede wszystkim! Dla mnie wakacje jeszcze do konca sie nie zaczely. Poza tym mam zamiar w koncu zdac to piekielne prawko. Modlcie sie normalnie, bo juz nie mam sily kolejny raz jechac na ta Smutna ulice, wrrr.... No i jeszcze te glupie formalnosci co do studiow zaczelam zalatwiac (od lekarza itd.), i na parafii troche siedzialam (festyn w weekend, wczesniej przygotowanie mlodziezowego oltarza na Boze Cialo), porzadki robilam w domciu, imprezke babska dla dziewuch z podstawowki (oj, dzialo sie, dzialo... Wink

), troche podszkalam moje umiejetnosci kulinarne (to w trosce o przyszlego potencjalnego meza obecnie nieznanego mi jeszcze chyba, co by z glodu kochany nie padl), troche czytam, pisze rozne pierdoly, kicham i kaszle(przez alergie), a w miedzy czasie sie opitalam przed kompem, kilkanascie razy dziennie sprawdzajac poczte i nowosci na nk, tutaj i na plfoto.
A co do planow na wakacje... 23.06-07.07 jade pod namioty na oboz mlodziezowy z parafii z o.Marcinem(Kovalem znaczy sie) do Ostrowa kolo Karwii. 18.07 egzamin z rysunku. Pozniej jakos ze trzy, cztery dni przed 27.07 jade do Toporowa pomoc w przygotowaniu koncertu ewangelizacyjnego w Wieluniu. Bo Toporow to pod Wieluniem jest. 21.08 ide na piesza pielgrzymke z Lodzi do Czestochowy. I zastanawiam sie nad powrotem na pieszo tez... I we wrzesniu chce jechac gdzies na konie i przy okazji moze zrobic Brazowa Odznake Jezdziecka. Myslalam o LKJ Moszna, tam jest sliczny zamek i tereny, ale nie wiem. Chce ktos jechac ze mna na konie????? (poki co nie mam towarzystwa) I jeszcze chcialam jechac do Aleksandrii i do Krzydliny na troche. To chyba na tyle... Wink